Nim zaczął obowiązywać „Polski Ład” większość przedsiębiorców prowadzących działalność w formie spółki z o.o. najczęściej poza byciem wspólnikiem była również powołana na stanowisko członka zarządu. Pełnienie swojej funkcji z powołania powodowało, że wynagrodzenie z tego tytułu nie było oskładkowane, a „jedynie” opodatkowane. Jednocześnie w ramach sprawowanej funkcji np. prezesa zarządu, przedsiębiorcy prowadzili wszystkie sprawy spółki z o.o. od zarządzania, przez marketing, doradztwo, sprzedaż, a nawet szkolenie pracowników czy wykonywanie powierzonych spółce zleceń.
W związku z tym, że „Polski Ład” doprowadził do „oskładkowania” składką zdrowotną wynagrodzenia członków zarządu z powołania, coraz więcej przedsiębiorców zaczęło analizować swoje działania na rzecz spółki, bo jak się okazuje, wrzucanie wszystkiego w kompetencje prezesa zarządu, o ile dotychczas nie odpowiadało rzeczywistości pracy w spółce o tyle teraz zaczęło być po prostu nieopłacalne. W tej sytuacji coraz popularniejsza stała się instytucja powtarzających się świadczeń niepieniężnych realizowanych przez wspólnika na rzecz spółki (art. 176 KSH).
Umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może zobowiązywać wspólnika z posiadanych udziałów do powtarzających się świadczeń niepieniężnych. Obowiązek ten przypisany jest do konkretnego udziału (udziałów), obciążając przez to każdoczesnego ich właściciela, co oznacza, że zbycie obciążonego udziału uwalnia wspólnika od świadczenia na rzecz spółki.
Świadczenia wspólnika mają być spełniane w sposób “powtarzający się”, oznacza to świadczenia powtarzające się przez dłuższy czas – a więc nie tylko nie jednorazowe, ale zwykle również nie kilkakrotne. Zarazem nie muszą to być wyłącznie świadczenia spełniane w regularnych odstępach czasu.
Istotne jest, aby świadczenia wspólnika, nie dotyczy spraw związanych z reprezentacją spółki. Sprawami tymi zajmują się członkowie zarządu, którzy mogą uzyskiwać wynagrodzenie np. na podstawie powołania.
Wspólnik za powtarzające się świadczenie niepieniężne otrzymuje od spółki wynagrodzenie określone szczegółowo w umowie spółki. Wynagrodzenie może być określone poprzez wskazanie konkretnej kwoty, bądź w sposób generalny, np. poprzez postanowienie, że będzie wypłacana aktualna cena rynkowa, giełdowa itp. W przypadku braku stosownego postanowienia umownego należy przyjąć, że wspólnikowi spełniającemu świadczenia powinna zostać wypłacona zwykła cena lub stawka przyjęta w obrocie. Wynagrodzenie wypłacane wspólnikowi nie może przewyższać stawek rynkowych co wymaga przeprowadzenie wstępnego rozeznania w stawkach jaką otrzyma wspólnik za swoje świadczenie. Dodatkowo, co najważniejsze takie wynagrodzenie nie podlega oskładkowaniu ZUS oraz nie podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu.
W tym miejscu warto wspomnieć, że postanowienia art. 176 KSH nie są jedynymi, które warto w spółce zastosować. Może się bowiem okazać, że realna prawa wykonywana przez przedsiębiorcę będzie się kwalifikowała pod inne dodatkowe relacje ze spółką, które również mogą okazać się kosztowo znacznie atrakcyjniejsze niż wypłata wynagrodzenia tylko w oparciu o powołanie do bycia członkiem zarządu.
Jakub Szajdziński
Specjalizuję się w pomocy prawnej na rzecz przedsiębiorstw z sektora nowych technologii, IT, e-commerce, web&mobile, a także obsłudze spółek prawa handlowego.