Nieznajomość prawa (e-commerce) szkodzi!

Paremia Ignorantia iuris nocet z łaciny „nieznajomość prawa szkodzi” to jedna z podstawowych zasad wywodząca się jeszcze z prawa rzymskiego. Zasada ta doskonale wpisuję się w trend panujący obecnie na rynku usług internetowych.

W Polsce z każdym dniem przybywa nowych przedsiębiorców działających w sektorze e – commerce. W ostatnich latach szczególny wzrost liczby sklepów odnotowano w branżach odzieżowej, dom i ogród oraz sportowo – hobbystycznych. Nie dziwi fakt, że coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na rozpoczęcie działalności za pośrednictwem sieci internet. Nieograniczone możliwości dotarcia do klientów czy stosunkowo niskie koszty związane z prowadzeniem działalności brzmią kusząco. Dodatkowo motywują informacje o firmach z branży e-commerce odnoszących coraz to większe sukcesy na rynku. Jeszcze kilka lat temu nikt nie spodziewał się, aby sklepy internetowe mogły być źródłem wielomilionowych zysków, dziś stało się to faktem.

Czy jednak e-biznes jest naprawdę taki prosty?

Sprzedaż za pośrednictwem sklepów internetowych rządzi się swoimi prawami i o ile nie chcę rozpisywać się na tematy ekonomiczne o tyle nie mogę przejść obojętnie obok aspektu stricte prawnego. Na ciągle młodym polskim rynku e-commerce codziennie spotykamy się z ignorancją podstawowych zasad prawnych regulujących tę branże. Na pewno nie wynika to ze złej woli. Żaden przedsiębiorca (może z nielicznymi wyjątkami) nie chce przecież działać na niekorzyść swoich klientów. Wyłudzenia, oszustwa byłyby z pewnością nieodpowiedzialne w dłuższej perspektywie czasu. Nie zmienia to jednak faktu, że lwia część rynku e – commerce nie zdaję sobie zupełnie sprawy, pod jakie przepisy podlega oraz jakie obowiązki na niej ciążą. Niestety wytłumaczenie przed odpowiednimi organami państwowymi typu: „nie miałem złych zamiarów” lub „do tej pory nikt się nie skarżył” nie rozwiązują problemów.

W tym miejscu chciałbym zwrócić szczególną uwagę osób planujących lub też obecnie działających w branży e – commerce. Z odpowiedzialności nie zwalnia nas wielkość, branża, czy opinie klientów na nasz temat. Prawo jednoznacznie wskazuje, w jaki sposób należy prowadzić daną działalność gospodarczą. Dodatkowo, jeśli mamy do czynienia tylko (bądź również) z klientem indywidualnym tj. konsumentem, ustawodawca nakłada na nas szereg obowiązków, którym chcąc nie chcąc trzeba sprostać a które wynikają z odrębnych ustaw, nie tylko Kodeksu Cywilnego.

Kary, jakie nakładane są za nieprawidłowości w prowadzeniu działalności są niewspółmierne w stosunku do wysiłku, jaki należy włożyć w odpowiednie dostosowanie funkcjonującego np. sklepu internetowego. Nie zapominając o najistotniejszym, raz utracone zaufanie konsumenta, na które pracowało się latami, łatwo i szybko można stracić. Odzyskanie takiego zaufania to często wieloletni proces który przekłada się przecież na nasz przychód.

Jakub Szajdziński

Prawnik

Współwłaściciel ENSIS Kancelarii Doradztwa Prawnego.